Ta stusłowna historia będzie miała swoją kontynuację, którą zamieszczę w przyszłym miesiącu.
Głośna muzyka, typowe ślizgońskie imprezy. Nie wiele pamiętam.
Ognista robi swoje. Jakaś ręka prowadzi mnie w stronę sypialni.
Wiedziałem co się stanie, pomimo otumanienia byłem na to gotów.
Miałem ochotę, rzadko kiedy nie mam. Wiecznie młody nie będę,
a skoro i jej taki ukłat pasuje...
tata nie byłby dumny, gdyby wiedział co dzieje się za murami Hogwartu.
Och nie myśl o tym Al! Zamyka drzwi, a ja siedzę na łóżku.
Cholera nie mogę się doczekać. Staję przede mną.
Jestem zszokowany, to nie ona, tylko ON.
Do tego Scorpius. Czy jest pijany? Schyla się i zaczyna mnie całować.
Całuje bardzo dobrze.
Ognista robi swoje. Jakaś ręka prowadzi mnie w stronę sypialni.
Wiedziałem co się stanie, pomimo otumanienia byłem na to gotów.
Miałem ochotę, rzadko kiedy nie mam. Wiecznie młody nie będę,
a skoro i jej taki ukłat pasuje...
tata nie byłby dumny, gdyby wiedział co dzieje się za murami Hogwartu.
Och nie myśl o tym Al! Zamyka drzwi, a ja siedzę na łóżku.
Cholera nie mogę się doczekać. Staję przede mną.
Jestem zszokowany, to nie ona, tylko ON.
Do tego Scorpius. Czy jest pijany? Schyla się i zaczyna mnie całować.
Całuje bardzo dobrze.
Czekam na kontynuacje :D
OdpowiedzUsuń